Treść art. 86 ust. 10, 11 i 13 ustawy o podatku od towarów i usług jest jasna, więc proszę nie wciskać kitu

Jesteśmy wciąż pod presją lobbystów interpretacyjnych, którzy wmawiają nam, że w art. 86 ust. 11 ustawy o podatku od towarów i usług prawodawca „przez pomyłkę” pominął ust. 10b tego artykułu, czyli wykładnia prawa ma uwzględniać przepis, którego nie ma ale – ich zdaniem – powinien być. Przypomnę, że idzie o okres rozliczeniowy, w którym podatnik otrzymał fakturę lub dokument celny: zgodnie z treścią ustawy zdarzenie to nie rodzi prawa do odliczenia (ust. 10 art. 86), lecz jest drugą, niezbędną przesłanką do dokonania odliczenia. Gdy otrzymałeś fakturę możesz dokonać odliczenia w okresach, które określa:

  • art. 86 ust. 10 i 11 ustawy (bieżąca deklaracja),
  • art. 86 ust. 13 ustawy (korekta deklaracji).

Dlatego wmawia się nam ten pogląd (zresztą robi to również minister finansów w indywidualnych interpretacjach), że prawo do odliczenia powstaje jeszcze w dwóch okresach następnych, co jest ewidentnie sprzeczne z prawem? Odpowiedzi są dwie: pierwsza, ktoś się pomylił, źle prowadził, a teraz dorabia do tego ideologię w gazetach. Druga wiąże się z legalizacją pomysłu odliczenia na podstawie wystawianych obecnie duplikatów faktur paliwowych z tytułu zakupów z lat 211-2013, gdy obowiązywał pełny zakaz w stosunku do pojazdów, które w tym roku uzyskały całkowite lub częściowe prawo do odliczenia. Idzie więc o duże pieniądze, a usłużne media, powiązane z biznesem optymalizacyjnych, który często nie różni się od zorganizowanej przestępczości, tworzą tu „faktury medialne”.

Czy jednak ten pogląd ma jakiekolwiek racjonalne uzasadnienia w wykładni systemowej? Otóż nie, bo prowadzi do absurdalnych wniosków. Uzależnienie powstania prawa do odliczenia do „otrzymania faktury” może mieć miejsce tylko wtedy, gdy faktury wystawia dostawca (usługodawca). Gdy jednak robi to nabywca (usługobiorca) stosując samofakturowanie, zasada ta staje się bezprzedmiotowa, bo ten kto ją wystawia, nie może jej „trzymać”. Kierując się logiką domorosłych specjalistów tego podatku należałoby przyjąć, że prawo do odliczenia powstaje w różnych okresach w zależności od tego, czy faktury wystawi dostawca czy nabywca. Dlaczego? Nie wiadomo, ale to przecież absurd. Są również inne argumenty przemawiające przecież powyższemu poglądowi. Wiemy, że fakturę należy wystawić najpóźniej 15 dnia miesiąca po miesiącu, ale można ją również wystawić przed powstaniem obowiązku podatkowego. Przyjmując powyższy pogląd, podatnik mógłby odliczyć z faktury wystawionej np. na rok przez powstaniem obowiązku podatkowego, czyli odliczenie poprzedzałby fakt powstania podatku należnego. Absurd?  Oczywiście, ale tak poszerza się pole dla optymalizacji podatkowej!

źródło: Instytut Studiów Podatkowych Sp. z o.o.