Czy warto złożyć VAT-26?

Chyba daliśmy się wszyscy wystraszyć restrykcjami, które pociąga za sobą złożenie VAT-26. To wcale nie jest aż tak groźne, lecz podatnicy złożyli przez pierwsze trzy miesiące zgłoszenia na niewiele ponad 50 tys. pojazdów, czyli tyle, co nic. Przywileje podatkowe, które daje zgłoszenie VAT-26, są jednak bardzo duże: pełne odliczenie podatku naliczonego związane ze wszystkimi nakładami, a przede wszystkim zakupem paliwa. Podatnik może – w przypadku nabycia pojazdu – odliczyć całość podatku naliczonego, a jeżeli zakupił go w ciągu 60 miesięcy – dokonać tego poprzez korektę zgodnie z art. 90b ustawy o podatku od towarów i usług. Nie ma również żadnych ograniczeń w złożeniu VAT- 26 w celu zmiany przeznaczenia pojazdu: nasz niezbyt fachowy ustawodawca zapomniał wprowadzić:

  • minimalny okres, na który pojazd musi być zgłoszony przy pomocy VAT-26,
  • obowiązek korekty odliczenia w przypadku zmiany przeznaczenia pojazdu przed upływem tego okresu.

Jeżeli podatnik będzie skrupulatnie przestrzegał obowiązków ustawowych wynikających ze złożenia VAT-26, to jego bezpieczeństwo prawne dokonanych odliczeń nie jest zagrożone. Na czym obowiązki te polegają? Musi on:

  • określić zasady użytkowania tych pojazdów, które wykluczają ich użycie na cele inne niż działalność gospodarcza,
  •  prowadzić ewidencję przebiegu tych pojazdów potwierdzającą ich użycie na te cele,
  • potwierdzać na koniec każdego okresu rozliczeniowego autentyczność wpisów w tych ewidencjach.

I to wszystko, czyli wcale nie tak dużo. Najważniejsze jest to, aby pojazd był wykorzystywany wyłącznie na cele działalności gospodarczej podatnika. Aby zrozumieć sens tego pojęcia należy przywołać treść art. 8 ust. 2 pkt 1 tej ustawy, który definiuje cel przeciwstawny do tego przeznaczenia. Jest nim nieodpłatne wykorzystanie tego pojazdu na cele:

  • osobiste podatnika lub jego pracowników, w tym byłych pracowników, wspólników, udziałowców, akcjonariuszy, członków spółdzielni i ich domowników, członków organów stanowionych osób prawnych oraz członków stowarzyszeń,
  • nie wymienione w pkt 1), jeżeli jest to cel inny niż działalność gospodarcza.

Oczywiście najistotniejsze znaczenie mają cele określone w pkt 1), czyli cele osobiste podatnika, pracowników, wspólników i członków organów stanowionych osób prawnych (zarządu, rad nadzorczych, komisji rewizyjnych). Na czym ów cel osobisty polega? Osoby te musiałyby korzystać z pojazdów w ten sposób, aby zaspokoić swoje potrzeby osobiste. Musi to być jednak wykorzystanie samoistne, czyli podporządkowane wyłącznie i głównie tym potrzebom, np. w postaci wyjazdów na wczasy przy pomocy tego pojazdu. Jeżeli natomiast pojazdy te będą wykorzystywane na cele działalności gospodarczej, zaspokajając przy okazji niektóre potrzeby osobiste, to oczywiście nie może to mieć wpływu na prawa i obowiązki podatnika, bo każdy fakt wykorzystania pojazdu na cele działalności gospodarczej zaspokaja pośrednio jakąś potrzebę osobistą, np. kierowcy, który nie musi iść tylko musi jechać, co zwalnia go z określonego wysiłku. Nie można bowiem utożsamiać wszelkich „korzyści osobistych” związanych z posługiwaniem się pojazdem służbowym z „wykorzystaniem na cele osobiste”, o którym mowa w art. 8 ust. 2 pkt 1 tej ustawy.

źródło: Instytut Studiów Podatkowych Sp. z o.o.
foto: pixabay.com